Ambitny cel - styczniowa kartka BN.

Podobno małymi kroczkami dochodzi się do zamierzonego celu .... ja tak będę próbować. Pierwszym takim malutkim kroczkiem było nieśmiałe zapisanie się do zabawy tworzenia kartek BN przez cały rok, którą zorganizowała Ulka  .

 Każdego miesiąca ma powstać jedna karteczka, będzie to dla mnie mobilizacja i bodziec do działania. Jest też parę wspaniałych duszyczek, które zaglądają do mnie mimo, że nie dzieje się tu za wiele i dopingują, zachęcają co działania. Dziękuję za słowa i  dobre fluidy które przesyłacie.

Zabieram się do działania ... małe przygotowania i do dzieła ........

A tak wygląda moja styczniowa karteczka ... na której miało znaleźć się coś czerwonego ... myślę że zadanie zostanie pomyślnie zaliczone. Czerwieni może jest nie za wiele ale zawsze coś.

I coś się zaczyna dziać w moim robótkowo-blogowym świecie .... teraz będzie tylko lepiej ... mam taką nadzieję.

Kochani, dziękuję za miłe, ciepłe słówka i obiecuję poprawę.