Hosta - w ubiegłym roku wsadzona, a już w tym roku zakwitła.
Iryski jakoś się pomieszały .... były fioletowe i białe, a teraz zakwitły tylko takie ....
I takie maleństwa cieszą oko , szkoda tylko że strasznie krótko.
Ale za to nie tylko oko ale też zmysły upaja pachnąca róża...
Ach ten kolor i zapach ....
Pozdrawiam słonecznie , życzę miłego bezstresowego tygodnia ....
I za to uwielbiam wiosnę:)
OdpowiedzUsuń... ja też i to bardzo :)
UsuńPozdrawiam :)
Uwielbiam zapach róży (i smak :D)
OdpowiedzUsuń.. widzę ,że wiele mamy wspólnych upodobań .... :D
UsuńŚlicznie
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedzinki .
Usuń