sobota, 22 września 2012
Wymarzone lustro.
Marzyło mi się lustro , takie w którym można by się zobaczyć w całej okazałości ... . Prosiłam mężusia idotąd ględziłam aż wreszcie się doczekałam. Zdolna bestyjka z niego , umie różności wyczarować z drewna, to taka jego pasja, zamiłowanie, hobby i żaden z niego stolarz z zawodu ale korniczek z zamiłowania :). Zawsze do fotek pozowały moje dziergadełka i różności które zrobiłam, a nic i nigdy nie pokazywałam co mężuś potrafi i co zrobił. Myślę, że chyba będzie mu miło jak pochwalę się i co jakiś czas wrzucę parę fotek .....Tak na pierwszy rzut ... moje wymarzone lustro i w kolorze takim jak chciałam. Jak dla mnie super
Kiedy lustro pozowało do zdjęcia obudowy wejściowe też chciały się pokazać ale niestety nie zmieściły się w całości .....może innym razem .... będą modelkami :D
Dziękuję wszystkim za odwiedziny na moim blogu i komentarze:)
Pozdrawiam serdecznie .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak dobrze,że mamy takich zdolnych mężów...
OdpowiedzUsuńBasiu , żebyś wiedziała ,że dobrze .... :)
Usuńno nie, a u mnie problem obrazek powiesić :(
OdpowiedzUsuńno to kiepsko .... ale może w innej dziedzinie niż majsterkowanie jest dobry ;)(???)
UsuńZdolna z Was para,lustro jak marzenie męzuś wyczarował,az jestem ciekawa reszty ;))
OdpowiedzUsuń....powolutku będę robiła fotki i pokazywać co mężuś zrobił, oj nazbierało się troszkę różności....
Usuń