Kilka dni temu siostrzenica mężusia pokazała mi swój hafcik , który miał być oprawiony i służyć jako obrazek.Ja miała troszkę odmienne zdanie co do jego przeznaczenia i postanowiłam jej uszyć podusię. W skrawkach znalazłam spory kawałek satyny bawełnianej, troszkę pokombinowałam i wyszła mi takowa oto poszeweczka.
Znalazłam jeszcze słodki guziczek (dwa złączone serduszka)który przyszyłam myszce przyozdabiając jej ogonek :) :)
Kiedy skończyłam i pokazałam efekt Natalii był zachwycona , podusia została ofiarowana przez nią jako prezent osóbce od serca :) :) :).
Mam nadzieję ,że tej osóbce też się spodobała i będzie miłą przytulanką (???).
Rewelacja :)))
OdpowiedzUsuńcudna podusia :)
OdpowiedzUsuńpodusia - słodziak!
OdpowiedzUsuńśliczna podusia Ci wyszła :-) i bardzo mi się podoba pomysł z serduszkowym guziczkiem :-)
OdpowiedzUsuńoj jest miłą przytulanką :)
OdpowiedzUsuń