Czy w okresie przedświątecznym kiedy w sklepach pojawiają się nowe, cudne choinkowe świecidełka będę, mogła przejść obojętnie. Chyba nie, a raczej na pewno nie. Szklane bombki jeszcze ręcznie malowane są jak magnes, bardzo ale to bardzo przyciągają. Jak takie cudo wpadnie w oko , to ja już przepadłam i musi znaleźć się na mojej choince. Oto kilka tegorocznych zdobyczy :
.... i co roku jest ta sam śpiewka .... w przyszłym roku już nie kupuję nic .... a za rok .... znowu coś przybędzie na choince.
Pozdrawiam serdeczne
Bernadka
Przepiękne bombki! Jak z krainy baśni i dzieciństwa...
OdpowiedzUsuńBernadko - wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dodam od siebie - i żebyśmy się mogły spotkać!
Uściski!
Asia