niedziela, 20 września 2020

Coś się zmienia .... wena puka do drzwi. (1)

Wena puka do  drzwi ... i zaczyna mi się chcieć .... troszkę pokrzyżykować.  Przygotowania idą całą parą do przodu. Plan jest,  projekt wybrany i co najważniejsze zakupy zrobione. Może w 100% nie udało mi się zrealizować zakupów tak jak było zaplanowane i jak widziałam już ten hafcik ale no cóż ...plany są po to aby można było je zmienić, modyfikować i dostosować do tego co się ma. Szukałam wszędzie gdzie się dało kanwy 16 ct ecrii ze złotą nitką, niestety nigdzie nie ma. Jest natomiast 14 ct i 18 ct i mój hafcik chyba będzie na 18 ct.

Taka będzie kolorystyka

                                              Jeszcze się zastanawiam którą kanwę wybrać.

                                      Troszkę lepsze ujęcie i muliki prawie w całej okazałości.

Chyba będzie ta ... kanwa ecrii ze złotą nitką 18 ct....

Szkoda, że nigdzie nie znalazłam takiej samej tylko 16 ct .....

Myślę, a raczej mam nadzieję, że w niedługiej przyszłości będę mogła się pochwalić pierwszymi krzyżykam. Dziewczyny trzymajcie kciuki aby moja wena znowu nie odeszła w siną dal.....

Pozdrawiam serdecznie zaglądających do mojej szuflandii.

Bernadka

Ps... nie było mnie tu jakiś czas wracam z dobrymi chęciami  .......  wow,  niespodzianka i szok nowa wersja bloggera niekoniecznie dobra i przyjazna ...... 

4 komentarze:

  1. Wena to dobra rzecz :) bardzo motywuje, ciekawe co to będzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zrobię pierwsze krzyżyki na kanwie to pochwalę się też schematem....Mam nadzieję że mój zapał będzie później równie płomienny jak jest teraz. :)

      Usuń

Dziękuję za słów kilka .

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...