... tak , tak doczekałam się . Marzyłam o niej już od dłuższego czasu i nawet pisałam o tym , że jakoś nie chce u mnie w ogródku rosnąć .W tym roku wyrosła i to wybujała dość konkretnie. A jakie było moje zdumienie kiedy rozkwitła i pokazała swoje kwiecie . Kilka fotek udało mi się zrobić tej dostojnej pani :) :) :)
Uwielbiam tę porę roku i te cudowne barwy kwiecia w ogrodzie.Jest co podziwiać w różnych ogrodach.
Miło mi ,że od czasu do czasu ktoś od mnie wpadnie i zostawi kilka słówek.Dziękuję.
Pozdrawiam - Bernadka
Jaki ma piękny kolor!!!
OdpowiedzUsuńGosia ,jak pękły pierwsze pączki ukazały się czarne płatki .... Jest śliczna.
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty, w bardzo nietypowym kolorze :)
OdpowiedzUsuńPiękna, ale jaki kolor!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńcudowna, ja tez w zeszlym roku zrobilam rozsade w doniczkach i wsadzilam do ziemi i takie piekne liscie jej rosly ale niestyt zimy nie przetrwala i tez mialam taka czarna ,ten kolor to wspomnienia z dziecinstwa za oknem w ogrodzie takie wlasnie rosly :) no sprobuje w tym roku jeszcze raz ale tym razem przezimuje je w doniczce i dopiero na wiosne wsadze
OdpowiedzUsuńUwielbiam malwy. Tworzą taki sielski nastrój i nadają uroku każdej wsi :) ( małym działeczkom w miastach również ) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń